Dalie

Październik to miesiąc, w którym raczej żegnamy się niż witamy z kwiatami w naszych ogrodach – do nielicznych wyjątków należą tutaj jednak dalie, którymi możemy cieszyć się z reguły aż do pierwszych przymrozków. Dalie należą do rodziny astrowatych; rodzaj “dalia” obejmuje obecnie ponad czterdzieści gatunków i niezliczoną ilość odmian (ponad 57 000 – a liczba ta wciąż rośnie), spośród których wiele uprawianych jest zarówno komercyjnie, na sprzedaż, jak i amatorsko, w ogrodach, działkach, a nawet w donicach na balkonie.

Mnogość kolorów i kształtów, którą oferują przepiękne kwiaty dalii, sprawiła, że od kilku lat przeżywają one renesans popularności – z roślin kojarzonych z wiejskimi ogródkami i kwiatami babci stały się jednymi z bardziej pożądanych we florystyce i bukieciarstwie i obecnie są bardzo często używane w różnego rodzaju kompozycjach ślubnych czy sesjach zdjęciowych, mimo, że bywają one czasem kapryśne jeśli chodzi o trwałość w kompozycji – z czym jednak powinny poradzić sobie doświadczone florystki i floryści. Rosnąca popularność dalii wpisuje się także w coraz chętniej wybierany na różnego rodzaju uroczystości ogrodowy styl dekoracji.

Obecnie wyróżnia się ponad 57 000 odmian dalii

Obecnie rozróżnia się od dziewięciu do czternastu typów dalii (klasyfikacja za The National Dahlia Society z Wielkiej Brytanii) – w tym pojedyncze, grzybieniowe, anemonowe, kołnierzykowe, pomponowe, kuliste, dekoracyjne, kaktusowe, półkaktusowe i inne (obejmujące np. dalie peoniowe czy gwiaździste). Dalie zaliczane są do bylin – czyli roślin wieloletnich – nie zimują one jednak w gruncie. Ta jedna cecha jasno wskazuje nam, że w takim razie nie są to rośliny dla Polski rodzime i musiały one przywędrować do nas z zagranicy – o czym więcej opowiem Państwu w najbliższy czwartek.